Startech „pompowany” Land Rover Defender

Pin
Send
Share
Send

Tym samym studio tuningowe postanowiło oddać hołd kultowemu brytyjskiemu SUV-owi. Wersja specjalna została nazwana „Sixty8”.

Ta nazwa nie została nadana przypadkowo – w tym roku Defender kończy 68 lat, a w przyszłym zostanie wycofana. Startech jest spółką zależną Brabusa, która tuninguje Jaguara i Land Rovera wyłącznie od 2011 roku.

Podstawą „eksperymentów” był Defender, na którym zainstalowano inną osłonę chłodnicy, reflektory LED i latarnie. Pod spodem zamontowano aluminiową blachę ochronną, a koła zastąpiono 18-calowymi „odlewami”, „obutymi” w oponach terenowych BF Goodrich All-Terrain.

Nadwozie Land Rovera Defendera Sixty8 ze studia tuningowego Startech ma łączony kolor: spód jest metalicznie srebrny, a dach jest pomalowany na wysoki połysk czarny.Wnętrze dodaje alpejski system multimedialny z nawigacją, nowa kierownica, a także wykończenia z czarnej i brązowej skóry z wstawkami z alcantary. Fotele zostały zastąpione sportowymi.

Mimo zmian zewnętrznych postanowili nie dotykać „serca”. „Przepompowany” Defender zachował 2,2-litrowy turbodiesel o mocy 122 koni mechanicznych. Przyspieszenie do setki takiego SUV-a zajmuje 15,8 sekundy, a maksymalna prędkość to 145 km/h. Zakup 5-osobowego Sixty8 kosztuje 67 990 euro. Za 2 dodatkowe miejsca trzeba będzie zapłacić 2 tys. euro.

Inne zdjęcia SUV-a:

Land rover

Pin
Send
Share
Send