7 krajów z najbardziej agresywnymi kierowcami

Pin
Send
Share
Send

Treść artykułu:

  • Wielka Brytania
  • Włochy i Dominikana
  • USA
  • Francja
  • Jamajka
  • Czechy i Ukraina
  • Egipt


Ranking krajów z najbardziej agresywnymi kierowcami okresowo obejmuje wszystkie kraje, których mieszkańcy biorą udział w badaniu. Po roku pracy eksperci ruchu drogowego z American Institute doszli do rozczarowującego wniosku, który dotyczy nie tylko kierowców na całym świecie, ale także wszystkich mieszkańców - kultura ludzkich zachowań w społeczeństwie stale spada. A zachowanie kierowcy za kierownicą to tylko szczegół.

Przez całe lato 2018 roku Wielka Brytania trzymała palmę pierwszeństwa za chamski stosunek do kolegów na pasie i pieszych, podczas gdy londyńscy taksówkarze byli uznawani za najbardziej agresywnych.


We wrześniu Foggy Albion został wyparty przez francuskich kierowców (dotkniętych wielowiekową rywalizacją między krajami), którzy wyprzedzili Brytyjczyków pod względem liczby skarg na agresywne zachowanie na drodze (odpowiednio 76 i 78 proc.). Jaki jest dziś ranking krajów z najbardziej agresywnymi kierowcami?

Podczas kompilowania oceny przede wszystkim nie był to fakt złej jazdy, tworzenie sytuacji awaryjnych itp., Ale brano pod uwagę stosunek uczestników incydentu do wszystkiego, co się działo. Jeśli np. w Maroku dwóch kierowców robi straszny skandal na drodze i po dwóch minutach nadrabiają i zadowoleni chodzą bez dalszych skarg, nie brano tego pod uwagę jako wskaźnik agresywności. Za podstawę przyjęto jedyny fakt - jeśli uczestnicy zdarzenia drogowego nadal narzekali na niewłaściwe zachowanie kierowcy i opuścili samochód z gorzkim poczuciem urazy lub pretensji.

1. Wielka Brytania

W Europie pierwsze miejsce pod względem agresywności zajmują brytyjscy kierowcy – to oni otrzymują najwięcej skarg. Średnio każdy londyński taksówkarz ma trzy skargi dotyczące niewłaściwego zachowania, które otrzymuje jego pracodawca.

Spośród 20 000 ankietowanych kierowców 80% stwierdziło, że codziennie otrzymuje zniewagi od innych kierowców i że ich samochód jest blokowany na parkingu przynajmniej raz na trzy dni. W ankiecie nie było akapitów: ile razy dziennie obrażasz sąsiadów na drodze i ile razy sam zablokowałeś wyjście innych kierowców.

Im dalej turysta oddala się od stolicy, tym bardziej tolerancyjni stają się angielscy kierowcy. Eksperci uważają, że tak krytyczny poziom agresji na drogach Londynu wiąże się przede wszystkim z przeludnieniem miasta. Ale co z Bombajem czy Delhi, gdzie na metr kwadratowy miejskiego placu są dwie (!) osoby, drogi są jak mrowisko, krzyki, hałas i sygnały zagłuszają rozmowy, a przy tym Hindusi są bardziej przyjaźni i częściej opuszczać ulice miasta z uśmiechem, a co z nadużyciami?

2. Włochy i Dominikana

We Włoszech przed uzyskaniem prawa jazdy przechodzą specjalne szkolenie i zdają egzaminy na prawo do kierowania samochodem. Na Dominikanie nikt w ogóle nie dba o twoje prawa.

Potomkowie szlachetnych Rzymian nie mogą jeździć po dwóch kieliszkach wina, na Dominikanie nie ma w ogóle prawa zakazującego jazdy po pijanemu.


Włosi są dumni ze swoich europejskich dróg, a Dominikanie nigdy nawet nie pytają, którymi drogami jeżdżą. Ale pod względem liczby agresywnych kierowców są to kraje bliźniacze - Włochy i Dominikana zajmują „zaszczytne” drugie miejsce w rankingu.

Ryzykowne zakręty, ciągłe gonitwy po chodnikach na nogach pieszych, parkowanie gdzie się chce, duża liczba motocyklistów, którzy w ogóle nie mają prawa i selektywne przeklinanie – z tym na co dzień mierzą się mieszkańcy tych dwóch zupełnie różnych krajów.

3. Stany Zjednoczone

Kulturę zachowania mieszkańców Ameryki widać dopiero na ekranie telewizora, kiedy w kolejnym serialu bardzo uprzejmi kierowcy ciężarówek bardzo kulturalnie rozjeżdżają nieudanie zaparkowanego jeepa. W rzeczywistości agresywność amerykańskich kierowców jest dobrze znana zarówno obywatelom kraju, jak i turystom. Nawet temperamentni i kochający wolność Meksykanie na swoich obrzydliwych drogach okazują znacznie więcej szacunku i wsparcia kolegom na torze.

Na przykład nowojorczycy nie są tak głośno niegrzeczni jak Brytyjczycy, ale to normalne, że wpadają na przechodnia i przejeżdżają obok; podczas parkowania „odpychaj” sąsiednie samochody kangurem; okazywać nieprzyzwoity gest itp.

Interesujący fakt - Taksówkarze są uznawani za najbardziej uprzejmych kierowców w Nowym Jorkubyć może dlatego, że 70 procent pracowników najsłynniejszej i największej floty taksówek na świecie to imigranci.

4. Francja

Gdzie się podział cały urok Francuzów i urok paryżanek, kiedy jeżdżą swoim samochodem? Na pierwszym miejscu jest zachowanie agresywne i jawna niegrzeczność. Około 50% z dwudziestu tysięcy ankietowanych francuskich mieszkańców mówi o obelgach ze strony kierowców.

Prawie 40% respondentów twierdzi, że ich samochody są blokowane średnio raz w miesiącu na drogach Paryża, rozbity zderzak lub uszkodzone przednie koło.


Opinia, że ​​​​mężczyźni poniżej 30. roku życia są najbardziej agresywni, nie znajduje potwierdzenia we Francji. Najbardziej agresywne są… kobiety z Paryża w wieku od 25 do 49 lat i mężczyźni po 50 latach.

5. Jamajka

Kierowcy z Jamajki z niewiadomych przyczyn zsunęli się z zaszczytnego pierwszego miejsca w rankingu, które zajmowali przez cały 2017 rok, na piąte miejsce. Albo prowadzenie ankiety w kraju stało się niebezpieczne, albo miejscowi zmęczyli się narzekaniem na agresywnych kierowców i po prostu zaczęli ich bić…

Jednak! W malowniczym kraju tylko 30% z dziesięciu tysięcy respondentów, wśród których było wielu turystów, zadeklarowało agresję ze strony kierowców. To niegrzeczność, obelgi i nieprzyzwoite gesty. To pozwoliło Jamajce zająć piąte miejsce w rankingu.

6. Czechy i Ukraina

Kierowcy czescy i ukraińscy wykazują prawie taki sam poziom agresji na drodze. Na dziesięć tysięcy respondentów co czwarty stwierdził, że systematycznie spotyka się z chamstwem na drodze. Kierowcy nie mijają podczas wyprzedzania, pokazują nieprzyzwoite gesty (w związku z tym przypomina się aferę z byłym przewodniczącym Rady Najwyższej Arsenijem Jaceniukiem, któremu szef jednostki specjalnej policji drogowej Ukrainy „Kobra” pokazał na drodze środkowy palec) i otwarcie obrażają .

Jedyna różnica to wiek chamów. Jeśli w Czechach są to kierowcy w każdym wieku, to na Ukrainie w 90% przypadków są to młodzi ludzie obojga płci do 35 roku życia. Gratulacje, Słowianie - twoje „zaszczytne” szóste miejsce.

7. Egipt

Będąc na ulicach Kairu, nie jest jasne, czy egipscy kierowcy są uczeni ogólnie zasad ruchu drogowego. Ale agresywna jazda i agresywne zachowanie to różne rzeczy.

Jeśli na drogach Arabii Saudyjskiej zwyczajowo jeździ się z wygórowanymi prędkościami, odcina się od sąsiadów, głośno przeklina i jednocześnie jest zadowolony, to nie jest to zwyczajem w Egipcie.


Kraj turystyczny ma obowiązek zapewnić pierwszorzędną obsługę, ale nie chamstwo na drodze, z której turyści tracą wszelką chęć przybycia tu po raz drugi.

Kierowcy z Kairu zajmują ostatnie miejsce ze względu na liczbę skarg od wszystkich użytkowników dróg - 23% wszystkich respondentów. Tutaj nie tylko nie jest zwyczajem wydawać resztę w taksówce, ale także być uprzejmym wobec sąsiadów.

I na koniec najbardziej nieudolni i zarazem sympatyczni kierowcy – witaj Chiny!

Chińscy kierowcy stali się tematem rozmów miasta we wszystkich krajach. To najbardziej nieudolni kierowcy na świecie. Oderwanie się od zgiełku i beztroski nie pozwalają Chińczykom stać się aktywnym uczestnikiem ruchu drogowego. Ale ich życzliwość, spokój i umiejętność znalezienia kompromisu czynią je pożądanymi na drogach wszystkich krajów.

Pin
Send
Share
Send