Dodge Challenger SRT8 392 przypomina złoty wiek amerykańskiego przemysłu motoryzacyjnego w latach 60. XX wieku. Linia Challengera wciąż żyje i ma się dobrze, co oznacza, że złoty wiek wciąż trwa.
Do tego przeglądu wybrano Challengera SRT8 392 z 2014 roku z silnikiem 6,4 HEMI V8 o mocy 477 KM. i automatyczna skrzynia biegów.
Wewnętrzny i zewnętrzny
Wszystkie detale wnętrza uderzają swoją wielkością. Fotele, kierownica, deska rozdzielcza – wszystko tutaj budzi szacunek. Motyw „retro” można prześledzić w kabinie, ale szkoda, że w wykończeniu dominuje plastik.
Ergonomia nie ucierpiała z powodu obfitości plastiku - dźwignia zmiany biegów wpada bezpośrednio do dłoni. Ułatwia to lekkie przechylenie konsoli środkowej w kierunku fotela kierowcy. Kierownica to kolejny przykład przemyślanego projektu. Zawiera różne elementy sterujące. Bardzo łatwo jest dostać się do dowolnego przycisku.
Super wygodne przednie fotele SRT8 zapewniają bardzo dobre podparcie. Jest dużo miejsca dla pasażerów z tyłu.
A bagażnik jest dość pojemny, jego objętość wynosi 458,7 litra.
Specyfikacje Dodge Challenger SRT8 392
Jazda na tym muskularnym placu po ulicach miasta nie powoduje stresu. Adaptacyjne zawieszenie spełnia swoje zadanie bez zarzutu. Jeśli chodzi o kierowanie, hydraulika wymusza jedynie intensywną pracę kierowcy podczas parkowania. Nie zapominajmy jednak o kontrolowaniu trakcji: 470 koni ukrytych pod maską pozostaje posłusznych w warunkach miejskich, ale jeśli wciśniesz trochę mocniej gazu, a auto jest gotowe do ostrego skoku do przodu.
Wiele osób uważa, że Challenger SRT8 392 nie jest przeznaczony do długich podróży. To nie do końca prawda. Prostokątna maska to świetne miejsce do odkrywania otaczającego Cię świata. Obecnie wiele samochodów ma na masce maskę zwaną „Power Dome", ale w przypadku Dodge Challengera „Power Dome" to połowa maski. Na ruchliwej autostradzie Dodge Challenger 2014 zachowuje się bardzo niezawodnie. Komfort jazdy jest odczuwalny przy każdym ograniczeniu prędkości. Tryb, w którym tylko cztery cylindry działają przy 2000 obr./min, jest dostępny tylko w modelach z automatyczną skrzynią biegów. To jedna z innowacji silnika V8. Kolejną innowacją są plastikowe wloty powietrza, które są wyposażone w dwustopniową dmuchawę.
Z reguły silnik V8 lepiej zachowuje się przy wysokich obrotach, ale we wszystkich innych przypadkach nie ma żadnych skarg na jego pracę. Nawet opuszczenie pedału gazu na podłogę nie powoduje gwałtownego wybuchu mocy. Podczas gdy silnik pracuje na 2500 obr/min, nie wygląda na to, że pod maską auta jest 8 cylindrów. Ale kiedy obroty wzrosną powyżej 4000 obr/min, wygląda na to, że rozpoczęło się przyspieszanie nitro.
Kultowy model 392 Hemi V8 jest obecny w linii Challenger od 2011 roku. W liczbach jego charakterystyka wygląda następująco: 470 KM. i 637 Nm. Co więcej, Challenger SRT8 392 przyspiesza od 0 do 100 km/hw 4,8 sekundy - z automatyczną skrzynią biegów. W przypadku modeli Challenger z manualną skrzynią biegów możesz do tego czasu dodać kilka ułamków sekundy.
Gdy Challenger rozpędza się do maksymalnej prędkości (282 km/h), ryk silnika wraz z pracującym układem wydechowym tworzy prawdziwą dźwiękową anarchię. Można to wyjaśnić z inżynierskiego punktu widzenia. Komora spalania ma kształt półkuli, dzięki czemu charakterystyczny dźwięk pracującego silnika, łączący się z dźwiękiem wydobywającym się z rury wydechowej, pozostawi niezapomniane wrażenia każdemu, kto znajdzie się w pobliżu auta.
Jedyną rzeczą, która nie jest zadowolona z SRT8 392, jest jego zużycie paliwa. Przez cały czas testowania Challenger zużył do 20 litrów benzyny na 100 km z połączonym przejściem. To słaby punkt tego modelu, który jest wyposażony w 5-biegową automatyczną skrzynię biegów. A producent podał następujące dane dotyczące zużycia paliwa na 100 km przebytej odległości:
- w mieście - 16,8 litra;
- na autostradzie - 10,2 litra;
- łączne zużycie paliwa - 13,8 litra.
- Długość - 5022 mm
- Rozstaw osi - 2946 mm
- Szerokość - 2946 mm
- Wysokość - 1450 mm
- Prześwit - 122 mm
Obsługa „Dodge Challenger” SRT8 392
Powszechnie uważa się, że muscle cary nie są tak dobre w pokonywaniu zakrętów. Tak nie jest w przypadku Challengera SRT8 392. Najwyraźniej producent nie jest nieszczery, gdy oficjalnie informuje, że przyspieszenie boczne Challengera wynosi 0,9 g. Liczba ta wskazuje na dość dobrą przyczepność, a co za tym idzie, wysoki stopień bezpieczeństwa.
Dobrze przemyślane, inteligentne tylne zawieszenie odgrywa tutaj dużą rolę. Ma konfigurację pięciowahaczową i jest w stanie samodzielnie dostosować wielkość poślizgu kół podczas jazdy po łuku. Co zaskakujące, nawet przy wyłączonym trzytrybowym systemie kontroli stabilności Challenger wykazuje najwyższą dyscyplinę. Przejście w poślizg na zakręcie i zjazd z niego następuje stopniowo, dzięki czemu kierowca zawsze wie, jak zachowa się samochód. Choć Dodge Challenger SRT8 392 to dość masywny samochód (waży 1887 kg), bez problemu radzi sobie na najtrudniejszych odcinkach toru.
Wyżarzanie gumy i bezpieczeństwo
Ci, którzy palą gumę, mogą polegać na zaciskach hamulcowych Brembo. Zamontowane są na tarczach hamulcowych 14,2” z przodu i 13,8” z tyłu.
Pod względem testów bezpieczeństwa Dodge Challenger SRT8 392 otrzymał najwyższą ocenę pięciu gwiazdek we wszystkich poza jednym z nich. Tylko w teście dachowania otrzymał jedną gwiazdkę mniej. Osoba kierująca Challengerem SRT8 392 jest chroniona i może czuć się bezpiecznie.
Dodge Challenger SRT8 392 Cena
W maju tego roku na New York Auto Show producent zaprezentował zaktualizowany model Challengera 2015. Zasadniczo duże zmiany wpłynęły na wyposażenie techniczne samochodu, projekt nadwozia i wnętrza pozostał prawie nietknięty.
Cena detaliczna Challengera z silnikiem Pentastar V6 wynosi 24 490 USD. SRT8 392 zajmuje pierwsze miejsce w zestawie, więc zalecana cena jest wyższa - 45 685 USD.
Wśród amerykańskich muscle cars są przykłady z pełniejszym wyposażeniem, na przykład Chevrolet Corvette Stingray lub Dodge SRT Viper. Ale Challenger ma w sobie jakąś szczególną magię, a wśród wszystkich powyższych modeli bardziej tkwi w nim prawdziwy amerykański duch.
Zdjęcia samochodu z białymi paskami:
Zdjęcia z salonu Dodge Challenger 2014:
unik
